Drugiego dnia jubileuszowego, 60. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu mamy okazję obejrzeć Konkurs Premier. Dziesięciu wykonawców walczy o Nagrodę im. Karola Musioła.
Atmosfera była bardzo napięta, a emocje unosiły się w powietrzu, gdy artyści prezentowali swoje utwory. Walczyli nie tylko o nagrodę im. Karola Musioła, ale także o uznanie publiczności. To właśnie dzięki głosom widzów artyści mają szansę wygrać legendarną statuetkę.
Grupa Tulia i Halina Mlynkova zdobyły popularną Karolinkę, czyli nagrodę im. Karola Musioła od widzów. Ich utworem konkursowym była piosenka Przerwany.
Podczas ogłaszania wyników, prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski, nie tylko przekazał gratulacje laureatom, ale także skierował uwagę w stronę TVP. Jego słowa, „Nie przenoście nam Opola do Kielc”, mogły być odebrane jako subtelna uwaga odnośnie do prób przeniesienia festiwalu do innego miasta.
W przeszłości, z powodu kontrowersji i bojkotu wielu wykonawców, festiwal był zmuszony odbyć się we wrześniu, a Jacek Kurski, ówczesny prezes TVP, planował przeniesienie święta piosenki do Kielc. Wypowiedź prezydenta była manifestacją silnej więzi między Opolem a festiwalem.
Arkadiusz Wiśniewski, nawiązując do słów Wojciecha Młynarskiego, który jest jednym z największych twórców polskiej piosenki, przypomniał wszystkim obecnością ducha festiwalu i przekazał przesłanie, aby nieustannie kontynuować to, co kochamy i robić swoje, niezależnie od przeciwności. Jego słowa były nie tylko wyrazem wsparcia dla artystów, ale również manifestacją siły i zapału, które płyną z miłości do polskiej piosenki i kultury.