Zastanawiasz się, czy inwestycja w droższy przedwzmacniacz do gramofonu ma sens? Z pewnością dobry sprzęt audio pozwala poczuć emocje i przestrzeń, usłyszeć detale, których nie uświadczysz z przypadkowego urządzenia. Niemniej nie zawsze konieczny jest zakup najdroższego produktu. Dzisiaj porównujemy trzy sprzęty z różnych półek cenowych, aby pomóc ci wybrać odpowiedni przedwzmacniacz gramofonowy. Poznaj modele: Audiokultura Iskra, Audio Analogue AAPhono oraz Mola Mola Lupe.
Iskra – tani i prosty przedwzmacniacz, który zaskakuje jakością
Model Iskra marki Audiokultura to dowód na to, że nawet niedrogi przedwzmacniacz gramofonowy może stanowić solidną podstawę systemu analogowego. Producent zaprojektował go z myślą o zwolennikach prostych rozwiązań. W przypadku tego sprzętu hi-fi wystarczy podłączyć urządzenie i ustawić odpowiedni typ wkładki (MM lub MC), aby cieszyć się muzyką.
Urządzenie ma precyzyjną korekcję RIAA. Ponadto wyróżnia się zaskakująco niskim poziomem szumów oraz wysoką klarownością i otwartym brzmieniem. W tym budżecie trudno o lepsze rozwiązanie. To prosty przedwzmacniacz, dobrze zgrywający się z podstawowymi wkładkami i wzmacniaczami zintegrowanymi – odpowiedni wybór do pierwszego systemu hi-fi. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z winylami, droższy przedwzmacniacz do gramofonu raczej nie będzie potrzebny.
Audio Analogue AAPhono – droższy przedwzmacniacz do gramofonu o dużych możliwościach
AAPhono od włoskiej firmy Audio Analogue to przedwzmacniacz gramofonowy, który oferuje znacznie więcej niż podstawowe funkcje. Na pokładzie znajdziesz pełne wsparcie dla wkładek MM i MC. Do dyspozycji masz też szeroki zakres regulacji: wzmocnienia, pojemności czy impedancji wejściowej. Przekłada się to na zauważalnie lepszą separację kanałów, kontrolowany bas i szczegółowe średnie tony. Dźwięk staje się bardziej przestrzenny i precyzyjny.
Obudowa urządzenia wykonana jest z grubego aluminium. Efektem tego jest poprawa ekranowania i eliminacja wpływu zakłóceń zewnętrznych. Co ważne, AAPhono dobrze komponuje się z bardziej wymagającymi wzmacniaczami i kolumnami. Z tego względu ten nieco droższy przedwzmacniacz do gramofonu satysfakcjonuje również doświadczonych użytkowników sprzętu hi-fi.
Mola Mola Lupe – analogowa precyzja i pełna kontrola nad dźwiękiem
W świecie high-endowych przedwzmacniaczy gramofonowych Mola Mola Lupe zajmuje wyjątkowe miejsce. Producent, którego fundamentalnym celem jest zachowanie absolutnej integralności sygnału z wkładki gramofonowej, podchodzi do analogowych rozwiązań bezkompromisowo. Jakość dźwięku z modelu Lupe jest pochodną niezwykle czystego i transparentnego w pełni analogowego toru sygnałowego. Urządzenie nie dodaje nic od siebie, bo jego rolą jest precyzyjne wzmocnienie dokładnie tego, co zostało odczytane z rowka płyty, oddanie dynamiki oryginału przy zachowaniu neutralności.
Tym, co go wyróżnia Lupe wśród przedwzmacniaczy do gramofonu, jest połączenie analogowej filozofii z nowoczesną funkcjonalnością oraz kompatybilnością z najnowszymi technologiami. Kluczowe parametry, takie jak wzmocnienie, impedancja czy krzywa korekcji, są ustawiane za pomocą sterowanych mikroprocesorem przekaźników i sieci rezystorów, niemniej sam sygnał audio ani na chwilę nie opuszcza domeny analogowej. Daje to użytkownikowi gwarancję perfekcyjnego dopasowania do każdej wkładki na rynku bez grama cyfrowej ingerencji w dźwięk. Możliwość wyboru historycznych analogowych krzywych korekcji (np. Decca, Columbia) to ukłon w stronę kolekcjonerów winyli – pozwala na autentyczny odsłuch starych płyt.
Ten przedwzmacniacz do gramofonu to wybór dla osób, które cenią nienaruszalność sygnału analogowego, ale oczekują też nowoczesnej precyzyjnej kontroli nad systemem. Lupe pozwala usłyszeć rzeczy, które na innych sprzętach pozostają ukryte, ujawnia detale w fakturze smyczków, wybrzmienia talerzy i subtelności w przestrzeni. Z przedwzmacniaczem od Mola Mola każdy zaawansowany meloman może liczyć na absolutną przejrzystość, głęboką ciszę w tle i zjawiskową dynamikę.
Co daje droższy przedwzmacniacz do gramofonu?
Droższy przedwzmacniacz do gramofonu zwykle ma lepsze komponenty. Cechuje go szerszy zakres ustawień i neutralne brzmienie. Zyskujesz więc większą kontrolę nad tym, jak gra sprzęt hi-fi.
Inwestycja w model wyższej jakości oznacza też ograniczenie zniekształceń i szumów, lepsze ekranowanie oraz stabilniejszą pracę w różnych warunkach. Ponadto nieco droższe przedwzmacniacze gramofonowe przeważnie lepiej współpracują z resztą toru. Dzięki temu nie dławisz jakości sygnału już na starcie.
Początkującym użytkownikom może wystarczyć niedrogi przedwzmacniacz do gramofonu o przeciętnych parametrach. Po zapoznaniu się ze specyfiką winyli przyjdzie czas na wybór bardziej zaawansowanego sprzętu audio.
Jak wybrać przedwzmacniacz do własnego systemu?
Zastanów się, jakiego rodzaju dźwięku szukasz i co już masz w swoim systemie. Jeśli dopiero zaczynasz, to prosty przedwzmacniacz do gramofonu, jak Iskra, w zupełności wystarczy. Gdy jednak twoje wymagania, a wraz z nimi sprzęt audio, wchodzą na wyższy poziom, czas na coś więcej niż modele z niskiej bądź średniej półki. W takiej sytuacji AAPhono da elastyczność i jakość w rozsądnej cenie. A może masz już zbudowany zaawansowany tor audio i zależy ci na najwyższej możliwej jakości? Jeśli tak, to postaw na droższy przedwzmacniacz do gramofonu, na przykład na Mola Mola Lupe.