Sidney Polak powraca i prezentuje nowy teledysk. Twarzą w twarz to zapis samotnej podróży do Australii i Nowej Zelandii.
Piosenkę 'Twarzą w twarz’ napisałem dosłownie kilka tygodni temu mając gotowe video z mojego wyjazdu do Australii i Nowej Zelandii. Prawdę mówiąc nie słyszałem o przypadku żeby najpierw powstał teledysk do piosenki, a dopiero później utwór. Patrzyłem na siebie jak maszeruję po tych egzotycznych miejscach i zastanawiałem się nad tekstem. Klimat tego samotnego wyjazdu, który był dla mnie pewnego rodzaju oczyszczeniem i rozpoczęciem nowego etapu życia podpowiedział mi konkretne sformułowania. Nie chciałem żeby tekst był turystyczny, szukałem w tych obrazach uniwersalizmu. W rezultacie wyszła mi piosenka podtrzymująca na duchu. Utwór 'Twarzą w twarz’ jest o tym żeby się nigdy nie poddawać, nie bać się świata i zawsze stawiać na swoim. Żeby nie przejmować się porażkami, bo tylko od nas zależy czy się podniesiemy po nich czy nie. Jeśli chodzi o muzykę jest to nowoczesny pop, który mi osobiście się kojarzy np. z David’em Bowie choć oczywiscie to porównanie totalnie na wyrost. W rezultacie wyszła elegancka popowa piosenka, w której pokazuję, że dojrzałem jako artysta i będę miał sporo do zaproponowania na swojej trzeciej solowej płycie, która ukaże się w październiku. – Tak o historii teledysku i najnowszym singlu wypowiada się Sidney Polak.