Kilka dni prób, ponad 80 statystów i aktorów, kilkanaście różnych lokacji w jednej scenografii, a na koniec… – To było takie przeżycie, że kompletnie nie pamiętam tych czterech minut – opowiadał na gorąco Ten Typ Mes po zejściu ze sceny.
Przedsięwzięcie, realizowane przy współpracy z EB, faktycznie było szalone: kręcony jednym ujęciem kamery 360°, bez dubli i cięć, czterominutowy klip na żywo transmitowany w Internecie. Czegoś takiego jeszcze w Polsce nie było!
W nowym kawałku, Tymczasem (Poczuć się dobrze), Ten Typ Mes wraca do początków kariery i współzałożonej przez siebie wytwórni Alkopoligamia – a w klipie pojawiają się osoby i wydarzenia, o których nawija. Nie zabrakło nawet wbitej w ścianę połówki starej Skody Favorit i białego misia z klipu LOVEYOURLIFE.