Sobota, godzina 18:15 – okolice Sceny Parkowej na Glastonbury. Miejsce naprzeciwko wzgórza wypełnia teraz największy tłum, zupełnie nieświadomy tego, czego za chwilę zostanie świadkiem…
W tym momencie rozbrzmiewają pierwsze dźwięki Mountain At My Gates a na scenie pojawia się już w tej chwili zespół Foals. Frontman grupy Yannis Philippakis ma za chwilę powiedzieć ze sceny – Dzięki Glanstonbury! Dzięki za zmianę planów, żeby przyjść i nas zobaczyć! Zróbmy to! Tajny set zaplanowany przez zespół na Scenie Parkowej spowodował zgromadzenie tak ogromnego tłumu fanów zespołu, że sam obszar okalający scenę musiał zostać zamknięty.
Zabrzmiało Snake Oil przechodząc płynnie w Olympic Airwaves, co stanowiło cofnięcie się w czasie do debiutanckiego albumu Antidotes. Dalej zespół zaprezentował numer In Degrees, po którym Yannis zakomunikował – Dobrze się bawimy, czy jak? Pisząc ten utwór, wiedzieliśmy, że zagramy go na Glastonbury. Długo na to czekaliśmy.
Podczas wykonywania utworu Sunday nie zabrakło podziękowań dla Michaela i Emily Eavis za sekretne 'przemycenie’ zespołu na teren festiwalu.
Na sam koniec, kiedy emocje sięgnęły zenitu, wokalista wyszedł w kierunku tłumu, mijając barierki odgradzające go od publiczności. Zarówno organizatorzy jak i sami fani przyznają, że to był najlepiej strzeżony sekret tego weekendu.
https://www.instagram.com/p/BzTuEdBHd8c/?utm_source=ig_web_button_share_sheet
Pełna set lista zagrana przez Foals:
Mountain At My Gates
Snake Oil
Olympic Airwaves
My Number
Exits
In Degrees
Sunday
Inhaler
What Went Down
Two Steps, Twice
K.
