Jej singiel Kaktus przekroczył 3 miliony odsłon w serwisie YouTube. Została doceniona przez TVN i jej utwór pojawił się w ramówce pierwszego sezonu serialu Druga Szansa. Koncertuje, projektuje i śpiewa – jaka naprawdę jest Bovska? Zapraszamy do przeczytania specjalnego wywiadu z artystką!
Internet poznał Cię przez trzy – zamieszczone na YouTubie – piosenki, które wykonałaś na żywo. Czy myślałaś o tym, że zdobędą one aż taki zasięg wśród internautów? Kaktus ma obecnie ponad 3 mln wyświetleń!
Nie miałam pojęcia, że rozniesie się to tak szerokim echem. Mogę się tylko cieszyć 🙂
Po sukcesie singla „Kaktus” mogliśmy usłyszeć utwór w czołówce najnowszego, a zarazem najgłośniejszego serialu wiosny „Druga Szansa”. Spodziewałaś się, że Twoja piosenka pojawi się w serialu telewizyjnym? Pamiętajmy również, że wykonałaś piosenkę do filmu Planeta Singli.
Te synchronizacje serialowe i filmowe to jest fantastyczna przygoda. Muzyka jest zawsze wtedy w służbie obrazka, a jednocześnie stanowi osobny byt. Cieszę się, że moje piosenki trafiają przez to do szerokiego grona odbiorców, a jednocześnie wzbogacają dzieło filmowe. To jest super współpraca, bo pozostajesz sobą.
Jak myślisz dużo się zmieniło po tych kilku miesiącach, kiedy to „Kaktusa” mogliśmy usłyszeć w telewizji? Zainteresowanie Twoją osobą wzrosło?
Płyta została wydana w marcu, czyli naprawdę bardzo niedawno. Od tego czasu bardzo dużo się wydarzyło. Zagrałam na scenie Orange Warsaw Festival, zagrałam na deskach amfiteatru w Opolu. Przed nami wiele koncertów. Ogromnie cieszę się, że tak się rozwijamy.
Miałem okazję przesłuchać album już kilka razy. Jednak jestem ciekaw jakie odczucia/emocje towarzyszyły Ci przy pracy nad albumem?
Praca nad albumem to proces twórczy, a jak każdy proces twórczy łączy się z dużymi emocjami. Bo to, co robię, jest dla mnie niezwykle ważne. Zatem były momenty euforii oraz momenty trudne, kiedy trzeba było robić przerwy i dać sobie czas na podjęcie decyzji co do brzmienia i kształtu poszczególnych utworów.
Tak czy inaczej, tęsknię za tym czasem. Praca w studio nad płytą to mój ulubiony etap pracy nad nią.
Masz wiele talentów. Śpiewasz, komponujesz, tworzysz grafikę, a nawet projektujesz. Skąd w Tobie tyle energii i pomysłów? Skąd czerpiesz inspirację?
Inspiracja to jest po prostu życie codzienne. Obserwacja siebie, innych ludzi, słuchanie ich, łapanie słów. Poza tym, jak każda inna praca, siadasz i analizujesz – przepuszczasz przez swoją wrażliwość rzeczywistość i wypluwasz ją na nowo w formie rysunku albo piosenki. Nie wiem skąd u mnie taka potrzeba, ale jest. To mielenie rzeczywistości jest dla mnie sposobem na radzenie sobie w życiu.
Stało się też sposobem na życie zawodowe. Fajnie jest połączyć pasje i życie zawodowe. Bardzo polecam 🙂
Przyznawałaś nieraz, że Bovska to Twoje alter-ego. Co chcesz przez nie osiągnąć? Bardzo różni się od prawdziwej Magdy?
Nie przywiązuję do tego określenia jakiejś wielkiej wagi. Magda i Bovska to ta sama osoba, ale wizerunek sceniczny to coś, nad czym się pracuje. Nie wstaje rano i nie wbijam się w koncertowe ciuchy.
Lubię, gdy scena traktowana jest przez artystów jako miejsce wyjątkowe. To ubieranie się na scenę, to nie tylko okazanie szacunku publiczności, która przyszła obejrzeć coś szczególnego.
To również trochę taka zbroja, dodająca odwagi, wprawiająca w określony nastrój. Na scenie musisz stać się nośnikiem energii, którą niosą Twoje piosenki.
Studiowałaś grafikę i muzykę. Która z tych dziedzin jest bliższa Twojemu sercu? 🙂
Obie są bliskie mojemu sercu.
Niedawno zagrałaś podczas Orange Warsaw Festiwal. Jak wspominasz ten występ?
Wspaniała publiczność i wspaniała scena! Chciałabym grać same takie koncerty 🙂
Planujesz jakąś trasę koncertową albo koncerty podczas wakacji?
Podczas wakacji zagramy kilka koncertów, m.in. w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, w Lubiążu na Slot Art Festival. A potem na jesień kolejne koncerty. Serdecznie zapraszam!
To na zakończenie. Jakie plany na przyszłość. Planujesz wydanie nowej płyty? A może już zaczynasz ją tworzyć? 😉
Myślę już i trochę działam w temacie pracy nad nową płytą, zwłaszcza że uwielbiam być w ciągłym procesie twórczym.
Chcę też nacieszyć się tą płytą, bo 3 miesiące to na razie nie tak długo 🙂 Po wszelkie newsy zapraszam na mojego facebooka no i na www.bovska.com
Życzymy wielu sukcesów i dziękujemy za rozmowę!
Dzięki! Pozdrawiam wszystkich czytelników portalu.
