Pochodzący z Wielkiej Brytanii piosenkarz James Bay zaprezentował najnowszy singiel pt. Chew On My Heart oraz teledysk. Utwór zapowiada nadchodzący album, który wokalista opisuje jako „przekraczający granice”.
W trakcie światowej kwarantanny związanej z pandemią James Bay nie próżnował. Na swoim profilu na Instagramie prowadził transmisje live dla ponad 1.2 miliona swoich obserwujących. Podczas spotkań online uczył fanów gry na gitarze.
W czasie zamknięcia Brytyjczyk pracował również nad materiałem na swój trzeci studyjny album. „Jest to najbardziej pozytywna rzecz, jaką kiedykolwiek napisałem.” – przyznał w internetowym wywiadzie dla NME. Autor hitu Hold Back the River uważa, że w granice przekroczył najbardziej w sferze tekstowej nadchodzącej płyty oraz zawartej na niej wrażliwości. Pomimo kilku smutniejszych i nieco cięższych utworów, James zapewnia, że nowy album przepełnia pozytywna energia.
Nowe piosenki od Bay’a będą uczczeniem długich życiowych podróży, jakie przebył lub w trakcie jakich wciąż wokalista jest. Paradoksalnie, optymistyczne piosenki tworzące nadchodzący krążek powstały na krótko przed światową kwarantanną. O swoim muzycznym materiale mówił tak: „Prezentowanie czegoś pozytywnego w czasach walki i rozpaczy jest dziwne, ale wyobraźmy sobie, jeśli w takich czasach rozmawialibyśmy jedynie o walce i rozpaczy?”.
Według Jamesa Bay’a, warto oświetlać każdą chwilę radości, jaką odnajdujemy w naszym życiu. Nieważne jak bardzo dziwne by się to wydawało, ekscytująca jest optymistyczna postawa pośród samych trudnych wydarzeń.
Chew On My Heart to piosenka nieco zaskakująca muzycznie, bowiem mieszana, którą tworzą głównie mollowe zwrotki i w pełni durowy refren. Tytuł nadchodzącego albumu oraz data jego premiery nie są jeszcze znane.