5 maja jedna z najpopularniejszych piosenkarek – Adele – obchodziła swoje 31 urodziny. W najnowszym wpisie na Instagramie zapowiedziała, że będzie to jej rok. Szykuje się wielki powrót?
Znana z fenomenalnego głosu artystka umieściła bardzo refleksyjny wpis na Instagramie z okazji swoich urodzin. Podkreśliła w nim, że ma za sobą niełatwe przejścia, ale jest gotowa na podjęcie nowych wyzwań. Myślicie, że to znak zbliżającego się długogrającego albumu?
Nieważne, na jak długo tu jesteśmy, życie będzie skomplikowane. Zmieniłam się bardzo przez ostatnie lata i ciągle się zmieniam i to jest w porządku.
Przypomnijmy, że wokalistka wypowiadała się podczas promocji ostatniego krążka 25, iż może zrezygnować z tytułowania swoich płyt wiekiem. Jednak ten wpis oraz podkreślenie liczby 31 może sugerować planowany, według plotek, na ten rok powrót Adele.
Mój 31 rok będzie wreszcie wielkim rozkwitem, zamierzam wreszcie wyrzucić wszystko z siebie co do tej pory uwierało mój umysł i duszę. Po raz pierwszy od dziesięciolecia jestem gotowa w pełni poczuć otaczający mnie świat i po raz pierwszy spojrzeć z uśmiechem w niebo.
Bądźmy dla siebie mili, jesteśmy tylko ludźmi, idźmy powoli przez życie, odłóżmy telefony i głośno się śmiejmy przy każdej okazji. Uczmy się kochać siebie, bo tylko to nas uwolni od smutków.
Jedna z najpopularniejszych artystek obecnej dekady ma na swoim koncie trzy albumy. Ostatni z nich 25 ukazał się w listopadzie 2015 roku i zadebiutowała na 1 miejscu niemal we wszystkich krajach. W Polsce album został diamentową płytą, co oznacza, że sprzedaż przekroczyła 100 tysięcy kopii w nieco ponad miesiąc od premiery.