Do tej pory Phil Collins pisał dla niej, teraz chcą połączyć siły.
Muzycy już mieli ze sobą kontakt zawodowy, ale ze względów macierzyńskich Adele musiała na chwilę zrobić sobie przerwę z karierą. Jak wyjaśnia w wywiadach, nie było to nic prywatnego, to tylko inne priorytety.
Oboje mają za sobą dobrze sprzedające się albumy. Adele „21” (2011) sprzedany w około 30 milionach egzemplarzy, Phil swój dorobek solowy zamyka na razie na albumie „Testify” (2002).
Co wyniknie z połączenia dwóch wielkich głosów? Czekamy na efekty współpracy!