Open’er Festival to jeden z największych festiwali w naszej części Europy, a jednocześnie największe wydarzenie w Polsce. Co roku gromadzi około 100 artystów i prawie 100 tysięcy słuchaczy! Pierwszy koncert już o godzinie 11 na scenie Gdynia Open Stage.
Festiwalu startuje już jutro – 28 czerwca – koncertem Bownika o godzinie 11:30 na scenie miejskiej w Gdyni – Gdynia Open Stage, wstęp na te koncerty jest bezpłatny. Pierwszy dzień zakończy się koncertem Black Coffee o godzinie 02:00 na scenie Beat Stage.
Pierwszy dzień to również występy równo dwudziestu trzech artystów na sześciu scenach. Orange Main Stage – Sorry Boys, Royal Blood, James Blake, Radiohead. Tent Stage – Quebonafide, Natalia Przybysz, Michael Kiwanuka, Solange, Rae Sremmurd. Alter Stage – Mery Spolsky, Wacław Zimpel i Kuba Ziołek, Gverilla, Holak, Arca (DJ Set). Beat Stage – Enzu, Flirtini, Black Coffee. Firestone Stage – Carsky, Last Blush, Neena. Gdynia Open Stage – Bownik, Salk, LOR.
Na jakie koncerty warto się wybrać?
Radiohead (Main Stage 22:30)
Radiohead sprzedali do dziś blisko 30 milionów płyt na: całym świecie, ale to nie sukces komercyjny jest w ich wypadku najważniejszy. Każdy z kolejnych albumów – w sumie mają ich w oficjalnej dyskografii aż dziewięć – zapisał się w historii muzyki jako osobny głos i „nowe otwarcie”. Do ich najważniejszych dzieł zalicza się OK Computer z 1997 roku oraz wydany 3 lata później Kid A. Oba albumy nie tylko stały się kamieniami milowymi w dyskografii zespołu, ale zdefiniowały także całą nowoczesną muzykę poprzez mariaż alternatywnego rocka z elektroniką, jazzem, krautrockiem, a nawet awangardą. Wymienione albumy znalazły się na czele muzycznych podsumowań nie tylko w latach swoich premier, ale także całej dekady (lub dekad, jeśli „Kid A” uznamy za album wydany w latach dwutysięcznych), zgodnie zostały uznane za płyty wybitne.
James Blake (Main Stage 20:15)
Sporo się zmieniło od czasu, kiedy James Blake po raz pierwszy wystąpił na Open’erze. Latem 2011 roku był nieśmiałym chłopakiem opromienionym sukcesem debiutanckiego imiennego albumu i chyba najmocniej komentowanym nazwiskiem nowej elektroniki. Prestiżowe portale wychwalały jego płytę, na której echa dubstepu mieszały się z najlepszymi tradycjami IDM-u, a klimatu dodawał gospelowy soul. W czasie koncertów Blake perfekcyjnie korzystał z możliwości, jaką dawało granie elektroniki na żywo, ale w jego występach było „coś jeszcze” – jednocześnie wytwarzał intymną atmosferę i wprowadzał publiczność w stan klubowej ekstazy. Tak jest zresztą do dziś. Występy Jamesa Blake’a uchodzą za jedne z najlepszych i najbardziej emocjonalnych we współczesnej muzyce elektronicznej, choć trzeba dodać, że Brytyjczyk jest już w zupełnie innym punkcie kariery niż 3 lipca 2011 roku.
Sorry Boys (Main Stage 16:30)
Konsekwentnie, z albumu na album wyrastają na grupę, bez której polska muzyka gitarowa wręcz nie mogłaby się już obejść. Ich ubiegłoroczna płyta Roma to najlepsza propozycja w dyskografii, pełna rozmachu i inspiracji, które zabierają nas nie tylko do tytułowego Rzymu, ale i na Kurpiowszczyznę. Sorry Boys potrafią to, co umyka wielu innym polskim wykonawcom – potrafią zbudować klimat i zatrzymać w nim słuchacza do końca albumu. Koncerty to również ich żywioł, i te klubowe i te na festiwalowych scenach, dlatego z czystym sumieniem, po raz pierwszy zapraszamy ich na największą scenę Open’era – Orage Main Stage!
Royal Blood (Main Stage 18:15)
W Royal Blood generowanie hałasu wzięło na swoje barki tylko dwóch muzyków. Wystarczają im bas i perkusja. I naprawdę w tym wypadku mniej znaczy więcej. Ich pierwszy koncert na Open’erze )przeszedł do historii jako jedyny, po którym musiano w ekspresowym tempie naprawiać podłogę (Alter Stage miała wtedy nieco bardziej kameralny charakter niż obecnie) i zapewne był to tylko promil w morzu podobnych wydarzeń na długiej trasie Royal Blood. Nim wydali debiutancki, imienny album, byli już właściwie na ustach wszystkich najważniejszych mediów i postaci przemysłu muzycznego. Znaleźli się na liście talentów BBC Radio 1, Arctic Monkeys zaprosili ich na support podczas swoich największych koncertów, a ich występ na Open’erze nie pomieścił wszystkich chętnych. Dziś jesteśmy pewni, że porwą publikę festiwalową nowym albumem How Did We Get So Dark?!
Solange (Tent Stage 21:30)
Solange Knowles, młodsza siostra Beyonce, to dziś jedna z najbaczniej obserwowanych gwiazd amerykańskiej muzyki. Odebrała swoją pierwszą nagrodę Grammy i to w dodatku za swoją pierwszą nominację, co stało się symbolicznym ukoronowaniem sukcesu jej najnowszego albumu, A Seat at the Table. Płyta wydana pod koniec września szybko została uznana za jeden z najlepszych albumów 2016 roku, co potwierdziły tylko najważniejsze podsumowania roku w muzyce. Pitchfork, Spin czy Vibe wybrały „A Seat at the Table” płytą roku i nawet alternatywny i poszukujący „The Quietus” uznał wydawnictwo Solange za wydarzenie godne podium. Będzie to jej pierwszy występ w naszym kraju.
Natalia Przybysz (Tent Stage 17:45)
Znana jest również jako N’Talia i Natu a szczególnie przede wszystkim z występów w zespole Sistars, którego była współzałożycielką. Od 2006 roku prowadzi solową działalność artystyczną. Ma na swoim koncie cztery bardzo dobrze przyjęte albumy. Piosenka Światło Nocne zapowiada kolejny album Natalii Przybysz o tym samym tytule – premiera zaplanowana na wrzesień tego roku. Producentem płyty jest niezmiennie Jurek Zagórski, odpowiedzialny za brzmienie poprzedniej płyty Prąd. Możemy spodziewać się nowego materiału na tym właśnie koncercie.
Rae Sremmurd (Tent Stage 0:15)
Ubiegłoroczna viralowa popularność utworu Black Beatles, muzycznego tła w nagrywanych na potęgę Mannequin Challenge, może nieco zafałszowywać odbiór kariery tego hip-hopowego duetu. Owszem, to „Black Beatles” zapewnił im światową rozpoznawalność, wspiął się na pierwsze miejsce listy singli Billboardu, a pochwały pod adresem zespołu wysyłał sam Paul McCartney. Ale o braciach Swae Lee i Slim Jxxmi głośno było już dużo wcześniej. Na początku 2015 roku ukazał się ich debiutancki materiał zatytułowany SremmLife i od razu dotarł do piątego miejsca najchętniej kupowanych płyt w USA. Sukcesowi wydawnictwa pomogły dwa single – No Flex Zone (także w wersji z udziałem Nicki Minaj) oraz No Type, oba uznane za odświeżające pozycje w amerykańskim hip-hopie, co przełożyło się także na imponujące wyniki odtworzeń i streamów. Z wydanym w sierpniu 2016 roku SremmLife 2 jest podobnie. Znowu komercyjny sukces i jeszcze lepsze recenzje niż przy debiucie.
Mery Spolsky (Alter Stage 16:30)
Mery Spolsky to muzyczny solo-performance i samozwańczy pop spolsky. Sama pisze teksty, komponuje muzykę, produkuje i aranżuje piosenki, projektuje ubrania, gra na gitarze. Czasem zdarzają się klawisze, ale tylko dlatego, że są czarno-białe. Do tej pory Mery można było zobaczyć podczas zeszłorocznego FMT w Szczecinie, Targów Muzycznych CJG w Warszawie, na tegorocznym Spring Break’u w Poznaniu oraz na kilkunastu samodzielnych koncertach. Kilka dni temu zaprezenowała pierwszy singiel – Miło Było Pana Poznać. Singiel zapowiada album, który ukaże się jesienią b.r. nakładem wytwórni Kayax.